W Reprezentuj żyjemy blisko HR-u.
Obsługujemy firmy z regionu w zakresie employer brandingu i lubimy, kiedy to środowisko jednoczy się, by wspólnie rozmawiać o wyzwaniach. Zarówno z punktu widzenia kandydatów do pracy, działów HR czy przedsiębiorców. 13 czerwca mieliśmy okazję wziąć udział w takim właśnie wydarzeniu – tym razem nie jako organizatorzy, a uczestnicy.

Kongres HR zorganizowany przez Organizację Pracodawców Ziemi Lubuskiej zgromadził sporą widownię.
Przed zgromadzonymi wystąpili przedstawiciele agencji rekrutacyjnych, przedsiębiorcy, eksperci od HR i brandingu. Dzięki tej mieszance uczestnicy mogli posłuchać nie tylko o przyszłości relacji między kandydatami do pracy a pracodawcami, ale przede wszystkim – mogli podyskutować, jak na te zmiany przygotować się już teraz. Bo wyzwań dla firm i działów HR we współczesnym świecie nie brakuje.
Musimy wymyślić siebie na nowo
To słowa, które padły podczas jednego z wystąpień i najlepiej oddają klimat panujący w dzisiejszym biznesie. Ciągle rozbrzmiewają echa pandemii, które przeniosły ciężar z owocowych czwartków i karty multisport na benefity faktycznie wspierające zdrowie psychiczne pracowników oraz umożliwiające zachowanie odpowiedniego work-life balance. Jak daleko ten trend zaszedł? Najlepiej pokazują to tendencje, które przyszły do Europu zza oceanu i kryją się pod hashtagami #LazyGirl i #GreatResignation. Co ciekawe, fala rezygnacji z pracy objęła nie tylko szeregowych pracowników, niezadowolonych z zarobków i nieproporcjonalnych godzin pracy, ale również – zarządy firm. W samych Stanach Zjednoczonych w 2021 roku ze stanowisk na poziomie zarządczym zrezygnowało ponad 600 osób.

HR to biznes
Wyjaśniała wszystkim w swoim przemówieniu Arleta Chorąży z KGHM Polska Miedź S.A., namawiając działy HR, by współpracowały ściśle z managerami. Bo okazuje się, że w pracownikach najważniejsze z punktu widzenia zespołu, firmy i biznesu, są umiejętności miękkie. Aby dokonać odpowiedniej oceny kandydatów, ważny jest zatem nie tylko profil profesjonalny i liczba stanowisk w CV, ale także cechy, które sprawią, że pracownik odnajdzie się w zespole i dobrze wpisze w kulturę organizacji.

Po co ten employer branding?
Co sprowadza nas do kolejnego ważnego akcentu, który wybrzmiał na sam koniec kongresu, czyli konieczności, jaką jest zadbanie o wizerunek firmy jako dobrego pracodawcy. Employer branding to narzędzie, które pozwala potraktować kandydata, jak klienta. Dzięki zbudowaniu strategii komunikacji możemy przyciągać osoby, które wyznają podobne wartości. Możemy budować świadomość o firmie, podnosząc w ten sposób wartość CV lądujących na biurkach specjalistów od rekrutacji. Możemy też ułatwić im zadanie, jakim jest dotarcie do kandydatów, będących ekspertami w swoich dziedzinach – a o takich, jak wiadomo, najtrudniej na rynku.

HR i marketing
Cieszy nas, że tak bliskie nam tematy budzą coraz większe zainteresowanie i gromadzą spore ilości osób z regionu. Oznacza to, że rośnie świadomość dotycząca łączenia działań HR z marketingiem i budowania świadomej strategii employer brandingowej, która nie będzie tylko doraźną reakcją na aktualne potrzeby rekrutacyjne, ale długofalowym, przemyślanym działaniem.

Dostrzegasz zalety employer brandingu?
Nadszedł czas, by uporządkować ten temat? Zgłoś się do nas. Porozmawiamy o Twoich potrzebach rekrutacyjnych i opowiemy, jak działamy.