2 lipca 2018, Iwo Adaszyński
Rowerowa hybryda. Połączenie plażowego cruisera z mtb’owskim zacięciem, czyli mariaż amerykańskiego serfera z polskim sebkiem.
Wiosną pisaliśmy, że budujemy rower dla naszego managera. Miał być jak miejski szczur, szary i szybki. Wygodną, wyprostowaną pozycję zmieniliśmy za pomocą kierownicy rodem z MTB, prędkości nadaje 3-biegowy Nexus, tyłek podtrzymuje BMX’owe siodełko, a hamulec awaryjny jest w tak zwanym kopycie. Mocno spieraliśmy się o opony… zobacz efekt.
Custom cruiser napędzany 3-biegowym Nexusem, jest szybki na asfalcie ale też sprawdzi się na szutrze i leśnych duktach. Trafił właśnie w ręce naszego managera.
Masz stary rower, któremu chcesz dać drugie życie? A może chcesz zbudować coś, co będzie do Ciebie pasowało bardziej niż rower z Tesco? Daj znać tutaj.